Walory artystyczne „Wesela” jako czołowego dramatu młodopol­skiego

„Wesele” Stanisława Wyspiańskiego jest dramatem symbolicznym, czyli takim, w którym oprócz realiów i zwykłych wydarzeń, ogromną rolę odgrywa warstwa symboliczna. Koncepcja dramatu to dwie war­stwy: realistyczna i wizyjno-symboliczna, które przeplatają się wza­jemnie. W swym dramacie autor chce być sprawozdawcą, możemy odnaleźć elementy publicystyczne. „Wesele” stało się ogniwem dys­kusji narodowej, odnajdujemy w nim cechy dramatu narodowego, społecznego i politycznego (niezwykle zróżnicowana forma). Mo­żemy powiedzieć, że jest to studium psychologiczne Polaków. „We­sele” to jednak nie tylko symbolika i problem narodowy, lecz także wątek realistyczny, świadczący o mistrzowskim opanowaniu przez Wyspiańskiego charakterystyki postaci i sytuacji. Wystarczy gest, jedno wypowiedziane zdanie, by postać zaprezentowała się w pełni i wyraziście. Tak scharakteryzowani są m.in.: Pan Młody, Poeta, karczmarz z Bronowic czy też ksiądz. Kolejnym osiągnięciem arty­stycznym dramatu jest oszczędność słów, mistrzowska umiejętność posługiwania się kontrastami, w wyniku czego sytuacje poetyckie, liryczne, sąsiadują z brutalnym realizmem, ze scenami, gdzie mówi się codziennym językiem, nie stroniącym od wulgaryzmów. Po sce­nach realistycznych następują sceny pełne wyszukanych efektów poetyckich, z pogranicza jawy i snu, przesycone nastrojem lirycznym, owiane tajemniczością. Liryzm i realizm, proza życia i patos, groza i groteska, tragizm i efekty komediowe przeplatają się w tym osobli­wym tekście, świadcząc, że nie są to kategorie nawzajem się wyklu­czające.
O wielkości „Wesela” decyduje nie tylko ogromny ładunek myśli i patriotycznej troski, lecz także niezwykły artyzm, połączenie ele­mentów pozornie sobie obcych w jedno harmonijne dzieło. W drama­cie możemy dostrzec bardzo umiejętnie wplecione elementy pla­styczne i muzyczne. Bezustannie dźwięcząca muzyka podkreśla na­strój. Muzykalność Wyspiańskiego sprawiła, że tanecznym rytmem przepojony jest cały tekst. Rytm wiersza jest zmienny – raz żwawy, skoczny, raz powolny – jak ludowe melodie.
Wyspiański głosił teorię „teatru ogromnego”, który miałby we współ­czesnej polskiej sytuacji nawiązać do antycznej tradycji, kiedy to widowisko sceniczne miało charakter na wpół religijny i stanowiło przez to przeżycie o mistycznym, oczyszczającym charakterze. Przy­kładem wykorzystania w praktyce teorii „teatru ogromnego” jest „Wesele”. Dramat Stanisława Wyspiańskiego zawiera wszystkie ce­chy zgodne z koncepcją, jaką reprezentował autor, także nowatorski element, jakim była synteza sztuk.

Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NAJNOWSZE

dsa

Back to top