Poetyka lingwistów – różnica Białoszewski i nowa fala

Nowe debiuty po wydarzeniach październikowych w 1956r, po odwilży, socrealiźmie – pojawia się m. in. fala nowej poezji:

poezji lingwistycznej: Miron Białoszewski, Tadeusz Karpowicz, Edward Balcerzan, Zbigniew Bieńkowski

pozostali: poezja turpistyczna – Stanisław Grochowiak

poezja neoklasyczna, bądź klasycyzm – J.A. Rymkiewicz, Z Herbert

(UWAGA: poezji nie da się zamknąć w tabelki, np. turpizm początkowo występował i u Różewicza i Białoszewskiego, więc granica przyporządkowania jest płynna)

Co to jest poezja lingwistyczna?

– język – po łac. „lingua” Język stał się materią poddaną kreacji, tworzywem poetyckim. Lingwiści „biorą” język i z szablonów wypowiedzi, badaczy słów, form mowy – konstruują poezję. Poezja ma wykorzystywać możliwości języka, brzmienię, grę słów, dowcipu językowego, ale nie przypadkowe, lecz tak, by wydobyć sens, prawdę o znaczeniach rzeczywistości. Jest to więc inna, nowa poezja – wydobywa obiektywność języka. Poeta rozbija formy językowe, tworzy neologizmy, wykorzystuje analogie brzmień, demaskuje, używa kalamburów

Nowa Fala poetów – Barańczak, Krynicki, Korunhauser odwołuje się do możliwości i konwencji języka, zyskali miano neolingwistów

Białoszewski – w jego poezji są rzeczy stałe: piec, podłoga, sufit. To taka Wycieczka do Wesołego miasteczka, na przedmieścia, do baru mlecznego, ale takiego z lat socjalistycznych, z kolejką, kłótnią o makaron. Zyskał on nazwę – „poeta rupieci” – bo bohaterem jego poezji stały się rzeczy, które znamy z codzienności, nawet śmieciuchy i starocia.

* Szare eminencje zachwytu – składa hołd światu drobiazgów, łyżce durszlakowej, piecowi, Artur Sandauer nazwał go „poetą świętej powszechności” – codzienność stała się obszarem penetracji i poszukiwań. Białoszewski wprowadził też do poezji przestrzenie uznawane za niskie, byle jakie, tandetne, kiczowate

* Karuzela z Madonnami – atmosfera jarmarczno odpustowa. Jest to „desakralizacja sacrum” – peryferie kultury zostały wprowadzone do literatury

* Mironczarnia – zwrócić uwagę na maestrię słów „niepotraf” i „cozrobień” – nie są to byle jakie sklejanki słowne. Zawierają i rozpacz tworzenia i swoisty humor i systans wobec siebie i pobłażliwą ironię

* Podłogo pobłogosław – kuluarowy wiersz. Odrzucenie starych, zużytych i nudnych modeli i lakierowanych manier na rzecz nowego – gry języka, dotarcia do dna mowy – i ta mowa ma być teatrem poszukiwań. Życie powszednie zostało tu uwznioślone i uświęcone pod skromną postacią buraka, podłogi, kartofla. Rozegrało się misterium powszedniości stała się też sferą, w której należy prowadzić poszukiwania.

Metaliteracki, metaliteratura – czyli tekst literacki, który jest wypowiedzią o literaturze, może też być o sobie samym (autotematyczny), może być realizacją programu, dotyczącego literatury. Powyższy utwór można nazwać metaliteracką odpowiedzią, bo staremu przeciwstawia nowy model, wskazuje nowe obszary poszukiwań.

– deformacja języka miała swoich przedwojennych wykonawców – awangardę i futurystów – (Przyboś, Peiper, Czyżewski, Młodożeniec)

Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NAJNOWSZE

dsa

Back to top