Społeczeństwo i trzy pokolenia idealistów w „Lalce”. Złożo­ność charakteru Wokulskiego

„Lalka” drukowana była na łamach „Kuriera Codziennego” w latach 1877-79. Bolesław Prus zamierzał nadać dziełu tytuł „Trzy pokolenia”. Z „Listu do nieznanego adresata …” wy-nika, iż inspiracją ostatecznej na­zwy stał się proces o dziecinną lalkę w Wiedniu. Wywołał on „skrystali­zowanie się, sklejenie całej powieści”. Tytuł ten może być określeniem Izabeli Łęc-kiej – pięknej i pustej. Z wypowiedzi Rzeckiego wynika, że marionetkami są ludzie kierowani przez rządzę majątku i rujnujący przez to życie innym.

„Lalka” ukazuje spektrum społeczeństwa polskiego. Do arystokracji na­leżą Łęccy, Krze-szowscy, Starski. Klasa ta żyje w przepychu, próżniac­twie, obłudzie; nadrzędną rolę stanowi pieniądz. Cechuje ją poczucie do­minacji nad resztą społeczeństwa, obojętność na losy kraju. Wyjątek sta­nowią baronowa Zasławska, która opiekuje się chłopami zamieszkującymi na jej majątku, obwinia arystokrację o doprowadzenie do rozbiorów oraz Ochocki, który poświęca życie dla nauki. Warstwą zamierającą jest szlachta, która po uwłaszczeniu chłopów nie umie gospodarować, prze­nosi się do miast. Mieszczaństwo pochodzenia polskiego (Węgrowicz) cechuje brak inicjatywy, wzorowanie się na arystokracji, natomiast nie­mieckiego (Minclowie) i żydowskiego (Szuman, Szlangbaum) – kult pracy, zdobywanie oszczędności. Klasa ta wraz ze studentami (Klejn, Mraczewski) i socjalistami (Maleski, Patkiewicz) stanowi zaczątek in-teligencji. Biedota to ludzie zamieszkujący warszawskie Powiśle (Maria, Wysoccy). Nędza i choroby powodowały, że ich życie było walką o prze­trwanie. Według Prusa w społeczeństwie polskim „jedni gniją z niedo­statku, a drudzy z rozpusty”.

Idealiści nie znajdują zrozumienia; działają w samotności na tle „spo­łecznego rozkładu”. Powieść ukazuje trzy warstwy: romantyków (Rzecki, Katz), pozytywistów (Ochocki, Klejn) i pokolenie przejściowe (Wokul­ski). Ignacy Rzecki jest idealistą politycznym (bonapartystą), brał udział w Wiośnie Ludów. Żył przeszłością, oczekiwał wojny ogólnoeuropejskiej, która przyniosłaby Polsce wolność. Był człowiekiem skromnym, uczci­wym, ale naiwnym i krótko-wzrocznym. Pozytywiści wywodzili się z kręgów naukowych, kupieckich. Ci ostatni byli zwolennikami kapitali­zmu, studenci zaś – socjalizmu. Wokulskiego jako romantyka cechuje udział w powstaniu styczniowym, szaleńcza miłość do Izabeli (kształto­wana przez dzieła Mickiewicza); próba samobójstwa, prometeizm (pra­gnął przekazać ludzkości swe wynalazki); marzenie o sławie i wielkości, wiara iż młodzi mogli zmienić świat. Bohater wykazuje cechy pozytywi­sty – był entuzjastą wiedzy i postępu (scientystą), wierzył w znaczenie pracy u pod-staw, był filantropem, uwikłał się w konflikt między klasami społecznymi; chciał przebudo-wać mentalność arystokracji.

Idealistów można określić – non omnis moriar. Prus podkreślił, iż tacy Ludzie jak Rzecki, Wokulski; szlachetni, pełni miłości – zostawiają po sobie ślad.

Wokulski przez całe życie był wyszydzany przez otoczenie. Wyśmie­wano go, gdy uczył się po pracy w winiarni Hopfera. Gdy ożenił się z wdową po Janie Minclu zarzucano mu, iż żyje kosztem pracy trzech po­koleń Minclów. Tragizm Wokulskiego polega na braku umiejętności wy­boru między wartościami. Z jednej strony był przeciwny arystokracji, z drugiej zaś zabiegał o jej względy. Uważał, że do grupy tej mają wstęp tylko posiadacze tytułów lub fortun. Utwo-rzył spółkę do handlu z Rosją, a prezesem uczynił Tomasza Łęckiego. Przedsięwzięcie mogło doprowa­dzić do upadku polskich fabryk – romantyczny kochanek postawił miłość ponad pa-triotyzm. Chciał zbliżyć się do Izabeli. Miłość nie była jednak odwzajemniona, gdyż dopro-wadziłaby do mezaliansu. Wokulski podczas pobytu w Paryżu uświadomił sobie, iż prawdzi-we uczucie daje radość a nie cierpienie. Postanowił więc zerwać z przeszłością, zająć się z Geistem pracą naukową. Jednak pod wpływem listu od prezesowej Zasławskiej powrócił do kraju i zaręczył się z Izabelą. Ukochana, romansując ze Star­skim, poniżała Wokulskiego za pochodzenie społeczne i zawód kupca. Próbował samobójstwa. Nie godził się na życie ze zdemoralizowaną ko­bietą – nie doprowadził siebie do klęski moralnej – zerwał ostatecznie z dotychczasowym życiem, opuścił kraj.

Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NAJNOWSZE

dsa

Back to top